Jedyny kościół katolicki w wiosce Zhifang niedaleko miasta Xi'an w prowincji Shaanxi został zburzony przez władze bez podania jakichkolwiek powodów. Świątynię zbudowano 18 lat temu za zgodą urzędu ds. wyznań.
Od 1999 r. skromna świątynia była nieprzerwanie użytkowana przez wiernych bez żadnych zastrzeżeń ze strony władz. Znajduje się ona w pobliżu autostrady łączącej Pekin z Kunmingiem.
Katolicy z Zhifang opublikowali w Internecie fotografie oficjalnych dokumentów, z których wynika, że mieli wszelkie niezbędne pozwolenia na budowę świątyni, a nawet uzyskali wieczyste użytkowanie terenu, na którym ona stoi.
Mimo to, bez jakichkolwiek konsultacji z wiernymi, władze ogłosiły 20 grudnia informację do likwidacji kościoła, zaś 27 grudnia przystąpiły do jego burzenia. Najpierw zniszczono krzyż, potem usunięto stacje Drogi Krzyżowej, w końcu ciężarówką wywieziono paramenty liturgiczne i ławki. Przed burzeniem murów i w jego trakcie wiernym nie pozwolono nawet zbliżyć się do kościoła, ani też zabrać rzeczy znajdujących się w zakrystii.
Katolicy demonstrowali przed siedzibą lokalnych władz, lecz nie uzyskali odpowiedzi, dlaczego ich kościół został zburzony.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.