Włoch Sergio Cicala, uprowadzony 18 grudnia ubiegłego roku w Mauretanii wraz z żoną przez Al-Kaidę, zaapelował w niedzielę do swego rządu, aby zgodził się na "ustępstwa" i doprowadził do ich uwolnienia.
Apel ten nastąpił w przeddzień upłynięcia 1 marca ultimatum wyznaczonego władzom w Rzymie przez Al-Kaidę w Islamskim Maghrebie. Chodzi o uwolnienie z więzienia w Mauretanii czterech islamistów i kilku z więzienia w Mali.
W nagraniu opublikowanym w internecie widać klęczącego 63-letniego Cicalę w otoczeniu sześciu zamaskowanych ludzi z bronią.
Cicala i jego 39-letnia żona Philimene Kabouree, Włoszka pochodząca z Burkina Faso, zostali uprowadzeni na południowym wschodzie Mauretanii. Para jechała zarejestrowanym we Włoszech mikrobusem do Burkina Faso.
Następnym krokiem muszą być dalsze rozmowy z udziałem prezydenta Ukrainy.
Puin w przeszłości zbyt wiele razy kłamał - uważa MSZ Ukrainy.
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Żadna partia w Libanie poza strukturami państwa libańskiego nie ma prawa posiadać broni".