„Okrągły stół” w sprawie molestowania seksualnego nieletnich powinien odbyć się z udziałem reprezentantów wszystkich ważnych grup społecznych – uważa abp Robert Zollitsch. „Molestowanie nieletnich nie jest czymś specyficznym dla Kościoła katolickiego“ – podkreślił przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich w wywiadzie dla dziennika "Welt am Sonntag".
”Nawet jeśli każde wykroczenie popełnione przez kapłana jest szczególnie ciężkim nadużyciem zaufania, to molestowanie jest problemem ogólnospołecznym” – powiedział arcybiskup Fryburga Bryzgowijskiego. Zwrócił uwagę, że z odnotowywanych rocznie przez prokuratury 15 tys. przypadków pedofilii, tylko niewielka ich liczba dotyczy Kościołów. „To oczywiście nas nie usprawiedliwia“ – podkreślił abp Zollitsch. Jego zdaniem pokazuje to jednak, że w rozwiązaniu problemu sam Kościół może wnieść ze swej strony jedynie niewielki wkład.
Arcybiskup z zadowoleniem powitał inicjatywę społecznej debaty na temat przedłużenia okresu w ściganiu i osądzeniu przestępstw na tle seksualnym wobec nieletnich. Zaznaczył, że pod uwagę musi być brana szczególnie sytuacja ofiar. Arcybiskup zapewnił, że o tych i innych problemach będzie chętnie rozmawiał z minister sprawiedliwości Sabine Leutheusser-Schnarrenberger, która poddała niedawno w wątpliwość dobre intencje Kościoła w prawnym rozwiązaniu kwestii molestowania seksualnego nieletnich. W tym kontekście abp Zollitsch zdecydowanie wykluczył możliwość zwolnienia z tajemnicy spowiedzi. Podkreślił, że sam radziłby każdemu sprawcy jak najszybsze ujawnienie swoich czynów. „Jednakże również ofiary muszą zwracać się do Kościoła, nie obawiając się, że dany przypadek wbrew ich wyraźniej woli trafi na drogę sądową” – zaznaczył arcybiskup.
„Mimo niekiedy popełnionych w przeszłości błędów Kościół przyjął jasną linię postępowania wobec przypadków molestowania” – podkreślił arcybiskup Fryburga i dodał: „Zawsze można zastanawiać się, jak coś dobrego jeszcze lepiej zrobić”. Przypomniał, że główne wytyczne będą krytycznie sprawdzane i dlatego do zajęcia się tą kwestią niemiecki episkopat wybrał biskupa Trewiru, Stephana Ackermanna. Ponadto uruchomiona została „gorąca linia“ dla ofiar pedofilii oraz wzmocnione środki prewencyjne. "Czy istnieje jakaś grupa społeczna, która przyjęła podobnie jasną linię postępowania jak my?” – zapytał retorycznie abp Zollitsch.
Niemiecki hierarcha ze smutkiem zwrócił uwagę, że Kościół często jest atakowany „pochopnie i w czambuł”. „Naturalnie niekiedy za krytyką kryją się wysokie wymagania moralne stawiane Kościołowi ale niekiedy mam wrażenie, że z krytyką Kościoła katolickiego i ewangelickiego związana jest pewna funkcja wybielania: mamy kozła ofiarnego, w którego można uderzyć i tym samym nie musimy zajmować się własnymi błędami”.
Sprawa wykorzystywania seksualnego nieletnich w niektórych szkołach katolickich nie była jedynym przedmiotem obrad niemieckiego episkopatu, które odbyły się w dniach 22-25 lutego we Fryburgu Bryzgowiejskim. Biskupi 27 diecezji omawiali także inne ważne tematy: udział Niemiec w konflikcie w Afganistanie, a także jakie kroki podjąć wobec starzenia się społeczeństwa niemieckiego i opieką nad ludźmi w podeszłym wieku; inicjatywa nowego tłumaczenia Nowego Testamentu na język niemiecki, ustalenie nowych form kościelnych kontaktów z instytucjami Unii Europejskiej jakie umożliwia Traktat Lizboński.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.