Budżet państwa zakończył 2017 r. deficytem w wysokości 25,4 mld zł, wobec dopuszczonego w wysokości ponad 59,3 mld zł - poinformowało w środę MF. Zdaniem minister finansów Teresy Czerwińskiej tak niski deficyt to efekt m.in. bardzo dobrej ściągalności dochodów, zwłaszcza z VAT.
Cytowana w komunikacie MF minister finansów Teresa Czerwińska wyjaśniła, że deficyt budżetu państwa w 2017 r. wyniósł 42,7 proc. wartości planowanej w ustawie budżetowej na 2017 r. Zaznaczyła, że był on niższy o 20,8 mld zł w stosunku do deficytu zrealizowanego w 2016 r., kiedy sięgnął 46,2 mld zł i okazał się jednym z najniższych w ostatnich latach.
"Tak niski deficyt nie jest zaskoczeniem i ukształtował się na oczekiwanym poziomie. Jest on efektem, co należy podkreślić, m.in. bardzo dobrej ściągalności dochodów budżetowych, w szczególności podatku VAT" - zwróciła uwagę Czerwińska.
W komunikacie wskazano, opierając się na wstępnych informacjach, że dochody budżetu państwa w 2017 r. wyniosły 350,5 mld zł i były wyższe, niż prognozowano w ustawie budżetowej o 25,1 mld zł. W stosunku do 2016 r. dochody w 2017 r. były wyższe o 11,4 proc.
Dochody podatkowe wyniosły 315,3 mld zł i były wyższe o 14,2 mld zł (4,7 proc.) w stosunku do kwoty zapisanej w ustawie budżetowej na 2017 r. Resort finansów wyjaśnia, że głównym powodem wyższego wykonania dochodów z podatków były wyższe wpływy z VAT. Zostały oszacowane na kwotę 156,8 mld zł i w stosunku do dochodów w 2016 r. były wyższe o 23,9 proc. (czyli 30,2 mld zł).
W stosunku do ustawy budżetowej na 2017 r. dochody z VAT były wyższe o 13,3 mld zł, tj. o 9,3 proc. Poinformowano, że w grudniu 2017 r. wpływy z VAT oszacowano na kwotę nieco ponad 10,6 mld zł. Tymczasem, jak wskazano, w grudniu 2016 r. dochody budżetu z VAT wyniosły jedynie 5,1 mld zł. MF tłumaczy, że ponad dwukrotny wzrost dochodów z VAT w grudniu 2017 r. (wzrost o 5,5 mld zł) wynikał m.in. z wyższych wpłat dokonanych przez podatników o ok. 18,7 proc.
Szefowa resortu finansów wykonanie dochodów budżetu w 2017 r. ocenia jako nadzwyczaj pozytywne. "Do tak ogromnego sukcesu w zakresie ściągalności podatków przyczyniło się przyjęcie tego zadania jako najwyższego priorytetu całego resortu, rozbudowa zdolności analitycznych ministerstwa, wprowadzane konsekwentnie zmiany prawne oraz skuteczne wysiłki służb skarbowych" - wyjaśniła Czerwińska.
Według komunikatu w 2017 r. dochody niepodatkowe oszacowano na 33,7 mld zł, co oznacza spadek o 16 proc. w stosunku do dochodów niepodatkowych w 2016 r. Dodano, że głównym powodem niższego, niż w ubiegłym roku wykonania dochodów niepodatkowych były czynniki o charakterze jednorazowym. W 2017 r. nie było jednorazowej wpłaty z tytułu aukcji LTE, która miała miejsce w 2016 r.
"W stosunku do ustawy budżetowej na 2017 r. dochody niepodatkowe były wyższe o 11,2 mld zł, tj. o 49,9 proc., co wynika głównie z wyższej, niż planowano wpłaty z zysku NBP. W 2017 r. zanotowano wpłatę z zysku NBP w wysokości 8,7 mld zł. W 2016 r. wynik finansowy NBP wyniósł 9,2 mld zł, co skutkowało istotnie wyższą wpłatą zysku NBP do budżetu państwa w 2017 r. w porównaniu do prognozy wpłaty z NBP zapisanej w ustawie budżetowej na 2017 r., tj. 0,6 mld zł" - napisano w komunikacie.
Natomiast wydatki, według szacunkowych danych, wyniosły 375,9 mld zł, tj. 97,7 proc. planu. Tymczasem w 2016 r. przekazano na wydatki 360,8 mld zł, czyli 97,9 proc. Jak wyjaśnia MF, niższe wykonanie wydatków w 2017 r. wynikało głównie z naturalnych oszczędności. Zaznaczono, że dysponentów środków budżetowych obowiązuje zasada racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi w sposób celowy i oszczędny, z zachowaniem zasady uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów. Skutkowało to niepełnym wykorzystaniem wydatków zaplanowanych w ustawie budżetowej na rok 2017.
"Prowadzony na bieżąco monitoring i analiza wykonania wydatków po trzech kwartałach pozwoliły dwukrotnie przekierować wypracowane oszczędności na inne ważne cele i zadania państwa, w wyniku nowelizacji ustaw (dodatkowe środki m.in na służbę zdrowia czy rozwój gospodarczy). Należy przy tym podkreślić, że nowelizacje ustaw nie konsumowały dodatkowych wpływów z dochodów, ale pochodziły z oszczędności w innych obszarach, m.in. w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z dobrą sytuacją na rynku pracy" – dodała Czerwińska.
MF poinformowało, że wyższe wykonanie wydatków w stosunku do roku 2016 odnotowano w ramach budżetów wojewodów (wyższe o ok. 7,3 mld zł), co jest głównie związane z wypłatą świadczeń wychowawczych w ramach programu Rodzina 500 plus w okresie styczeń – grudzień 2017 r. (w 2016 r. wypłata tych świadczeń wystartowała od kwietnia).
Niższe o 4,3 mld zł w stosunku do poprzedniego roku były natomiast wydatki związane z ZUS. Według resortu finansów spowodowane było to przede wszystkim lepszym wpływem składek w 2017 r. Niższe było też wykonanie (o ok. 3,4 mld zł wobec 2016 r.) wydatków w ramach środków własnych Unii Europejskiej, co wynikało z redukcji składek wszystkich państw członkowskich (w tym Polski) należnych za 2017 r. wskutek niższego wykonania budżetu UE w 2016 r.
Resort zaznaczył, że zgodnie z rozporządzeniem w sprawie wydatków budżetu państwa, które w 2017 r. nie wygasają z upływem roku budżetowego, kwota 1,3 mld zł (0,3 proc. limitu wydatków z ustawy budżetowej na 2017 r.) zostanie wydana w pierwszym kwartale roku 2018, jako tzw. wydatki niewygasające roku 2017.
"Tak dobra sytuacja budżetu państwa w 2017 r. daje podstawę dla dalszej stabilizacji finansów publicznych w Polsce i dużego bezpieczeństwa realizacji programu rządu" – podsumowała minister Czerwińska.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.