Becker marzy o audiencji u papieża

Była gwiazda tenisa Niemiec Boris Becker marzy o tym by być przyjętym razem ze swym nowo narodzonym synem Amadeusem przez papieża Benedykta XVI.

"Bardzo bym chciał, jeśli to możliwe jeszcze w tym roku, udać się do Rzymu z moim synem na audiencję u Benedykta XVI" - powiedział 42-letni Becker dziennikowi "Bild".

Becker po raz czwarty został ojcem 11 lutego. Urodził mu się trzeci syn, Amadeus Benedict Edley Luis, którego ma ze związku z młodszą o dziewięć lat Holenderką Lilly Kerssenberg.

"Nasz Amadeus ma drugie imię po papieżu" - podkreślił trzykrotny zwycięzca Wimbledonu, który chce ochrzcić syna.

"Kiedy oczekiwaliśmy naszego małego synka, byłem bardzo pokorny i stałem się prawie chrześcijaninem. Naszą największą troską było to, by dziecko urodziło się zdrowe" - dodał Becker i wyjaśnił, że pierwsze imię syna, które z łaciny oznacza "kochanego przez Boga", wybrał dlatego, "by podziękować Bogu, że wszystko dobrze poszło".

Tenisista ma dwóch synów, 16-letniego Noaha i 10-letniego Eliasa, z pierwszego małżeństwa z Barbarą Becker oraz 9-letnią córkę Annę ze związku z rosyjską modelką Andżelą Jermakową. W czerwcu ubiegłego roku zawarł drugie małżeństwo z Lilly Kerssenberg.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| BECKER, PAPIEŻ, TENIS

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Środa
rano
8°C Środa
dzień
9°C Środa
wieczór
6°C Czwartek
noc
wiecej »