Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) odwiesił Rosyjski Komitet Olimpijski (ROC) - poinformował w środę w Moskwie przewodniczący ROC Aleksander Żukow. Na razie MKOl nie wydał komunikatu w tej sprawie.
"Rosyjski Komitet Olimpijski odzyskał wszystkie swoje prawa. Decyzja MKOl, która bardzo nas cieszy, jest ostateczna" - powiedział Żukow w programie telewizyjnym transmitowanym przez telewizję państwową Rosji.
Rosyjski Komitet Olimpijski został przez MKOl zawieszony 5 grudnia 2017 roku. Karę wymierzono w związku z wielokrotnym łamaniem przepisów antydopingowych przez Rosję na igrzyskach w Soczi w 2014 roku. Ujawniono m.in. stosowanie zorganizowanego procederu, który doprowadził m.in. do manipulacji wynikami Rosjan przez moskiewskie laboratorium antydopingowe.
W Pjongczangu Rosjanie dopuszczeni do rywalizacji przez MKOl startowali pod flagą olimpijską. W klasyfikacji medalowej "Olimpijczycy z Rosji" uplasowali się na 13. pozycji z dorobkiem 17 medali, w tym dwóch złotych.
Podczas igrzysk w Pjongczangu dotychczas wykryto cztery przypadki dopingu, w tym dwa u Rosjan. Na stosowaniu zabronionych środków został przyłapany Aleksandr Kruszelnicki (curling, meldonium) i Nadieżda Siergiejewa (bobsleje, trimetazydyna).
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.