Rosyjski śmigłowiec wojskowy Ka-29 runął do Morza Bałtyckiego; zginęli dwaj piloci, którzy byli na pokładzie - poinformowały w piątek służby prasowe rosyjskiej Floty Bałtyckiej. Do katastrofy - według agencji informacyjnych - doszło w czwartek.
Według komunikatu Floty Bałtyckiej piloci pracowali w zakładach lotniczych, które są producentem śmigłowców.
O wypadku agencje informacyjne powiadomiły w piątek rano, krótko przed oficjalnym komunikatem. Agencje podały, że w czwartek odnaleziono ciało jednego z pilotów.
Ka-29 to śmigłowiec bojowo-transportowy używany przez rosyjską marynarkę wojenną.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".