Ministrowie transportu UE przyjmą w czwartek nowelizację unijnej dyrektywy o śledztwach w sprawie katastrof lotniczych, która nakłada na linie lotnicze obowiązek szybkiego przedstawienia zweryfikowanych list pasażerów i informowania rodzin ofiar.
W ten sposób Unia Europejska chce wyciągnąć wnioski z ostatnich katastrof, w tym samolotu hiszpańskich linii Spanair w sierpniu 2008 r. na lotnisku w Madrycie, w której zginęło 154 osoby. Rodziny ofiar musiały wówczas przez pięć godzin w niepewności czekać na informację, czy ich bliscy byli na pokładzie.
Aby uniknąć takich opóźnień, Komisja Europejska zaproponowała, by linie lotnicze miały obowiązek przedstawiania list osób, które rzeczywiście znajdowały się w samolocie (co nie musi być równoznaczne z zakupem biletu) najpóźniej godzinę po katastrofie. Rządy krajów członkowskich twierdzą jednak, że małe linie obsługujące niewielkie lotniska mogą mieć kłopot z szybkim podaniem zweryfikowanych informacji, dlatego proponują przedłużenie tego czasu do dwóch godzin.
"Jedna godzina to rozsądny czas, by zapewnić, że dostępne są wszystkie informacje. Najważniejsze, by linie lotnicze robiły to tak szybko, jak jest to możliwe - powiedziała w środę rzecznika KE ds. transportu Helen Kearns. - Wypadek Spanair pokazał, jak ważny jest problem długiego oczekiwania na potwierdzoną listę pasażerów".
Nowelizacja, która ma być przyjęta przez ministrów na posiedzeniu w Brukseli, zawiera jeszcze jedną nowość: prawny obowiązek wsparcia i udzielenia pomocy ofiarom katastrof oraz ich bliskim i rodzinom. Do władz krajowych będzie należała decyzja, jaki urząd lub organizacja mają taką pomoc zapewnić. Chodzi także o udzielanie informacji o katastrofie i z przebiegu śledztwa.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.