Benedykt XVI mógł zrezygnować z planów wystosowania listu do Kościoła w Irlandii na temat skandalu pedofilii i zamiast niego wyda instrukcję , jak walczyć ze "złem" nadużyć seksualnych - twierdzi w środę "La Repubblica".
Według rzymskiej gazety bardzo oczekiwany list papieża do duchownych i wiernych irlandzkich stoi obecnie pod znakiem zapytania z powodu rozszerzenia się skandalu na inne kraje, między innymi Niemcy i Holandię.
Dziennik przytacza opinie przedstawicieli Watykanu, którzy podkreślają: po tym, co jest ujawniane, dlaczego Benedykt XVI miałby pisać list do tylko katolików irlandzkich albo wyłącznie do Niemców?
Stąd, zauważa "La Repubblica", w niektórych kręgach watykańskich zaczyna dominować przekonanie, że papież wyda instrukcję czy też okólnik, gdzie mowa będzie o zerowej tolerancji wobec księży-pedofilów, o kierowaniu ich spraw do świeckiego wymiaru sprawiedliwości. Papież wskaże też, przypuszcza się, nowe formy kształcenia seminarzystów i dopuszczania do stanu kapłańskiego.
"Obecnie przechodzimy przez zmianę technologiczną, która całkowicie odmieni kulturę."
"Obecnie przechodzimy przez zmianę technologiczną, która całkowicie odmieni kulturę."
"Nie wystarczy wyznawać wiarę, trzeba angażować się na rzecz dobra."