Rada Ministrów nie przyjęła we wtorek projektu założeń do ustawy o formach opieki nad dziećmi do lat trzech. Jak powiedziała PAP minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak, rząd zajmie się projektem na następnym posiedzeniu.
Fedak podkreśliła, że wtorkowe posiedzenia Rady Ministrów było bardzo długie i na rozpatrzenie projektu po prostu nie starczyło czasu. Wyraziła przekonanie, że rząd przyjmie założenia za tydzień.
Projektowana ustawa ma ułatwić zakładanie żłobków i tworzenie innych form opieki nad małymi dziećmi, a tym samym ułatwić młodym rodzicom powrót do pracy i godzenie obowiązków rodzicielskich z zawodowymi.
Obecnie żłobek jest rodzajem zakładu opieki zdrowotnej i podlega Ministerstwu Zdrowia. Zaliczenie żłobków do ZOZ-ów oznacza, że wszelkie czynności opiekuńcze nad dzieckiem są świadczeniami zdrowotnymi i muszą być wykonywane przez osoby posiadające kwalifikacje określone w rozporządzeniu MZ, a zakładanie żłobków jest skomplikowane i kosztowne. Gdy projektowana ustawa wejdzie w życie, nadzór nad placówkami sprawować będzie resort pracy, przepisy nie będą proceduralnie skomplikowane, a wymagania, np. lokalowe, zostaną znacznie obniżone w stosunku do obecnie obowiązujących.
Na zakończenie prac nad projektem z nadzieją czeka Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak. "W Polsce zaledwie 2 proc. dzieci objętych jest opieką żłobkową. Liczę, iż zapisy tej ustawy ułatwią tworzenie nowych i - co istotne - różnorodnych form opieki nad małym dzieckiem. Pozytywnie oceniam również propozycję wprowadzenia zachęt dla pracodawców do tworzenia przyzakładowych żłobków i klubików dziecięcych" - powiedział we wtorek PAP Michalak.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.