Policja federalna aresztowała w środę w stanie Michoacan (południowo - zachodni Meksyk) najbardziej wpływowego handlarza narkotyków, Jose Antonio Medinę, nazywanego "królem heroiny" - poinformowała w czwartek agencja AP.
Medina był odpowiedzialny za przemyt heroiny do południowej Kalifornii na wielką skalę; przez granicę z USA w Tijuanie w północno - zachodnim Meksyku ludzie Mediny co miesiąc przerzucali do Stanów Zjednoczonych 200 kg narkotyku. "Król heroiny" związany był z kartelem La Familia.
Według specjalnego raportu przygotowanego dla Białego Domu, produkcja heroiny przenosi się z Kolumbii do Meksyku, skąd pochodzi teraz większość przemycanego do USA narkotyku.
Straże graniczne przechwyciły w 2009 roku o 316 proc. więcej heroiny przemycanej z Meksyku niż w roku poprzednim.
Władze Meksyku i USA współpracują w walce z coraz bardziej agresywnymi kartelami narkotykowymi, które toczą krwawą wojnę o strefy wpływów i trasy przerzutu heroiny do USA. Blisko 18 tys. osób zginęło w ciągu ostatnich trzech lat w Meksyku w starciach pomiędzy gangami i w ich napadach na policję, wojsko oraz ludność cywilną.
Po zabiciu w Ciudad Juarez, które - według CNN - gangi narkotykowe uczyniły najbardziej niebezpiecznym miastem świata, pracowniczki amerykańskiego konsulatu i kilku osób z rodzin dyplomatów Biały Dom wysłał do walki z kartelami agentów FBI.
W Meksyku odbyło się we wtorek spotkanie wysokiej rangi polityków z obu krajów w sprawie współpracy w wojnie z narkobiznesem; delegacji amerykańskiej przewodziła Sekretarz Stanu USA Hillary Clinton.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.