Dwie ofiary śmiertelne w wypadku w Kujawsko-Pomorskiem. Autokarem podróżowali seniorzy z podpłockiego Bodzanowa i okolic.
W Konstantynowie k. Aleksandrowa Kujawskiego, na drodze krajowej 91 łączącej Łódź z Gdańskiem, między godz. 7 a 8 doszło do tragicznego wypadku, w którym uczestniczył autokar wiozący 50 seniorów z Bodzanowa k. Płocka. Dwie ofiary śmiertelne wypadku to 65-letnie kobiety. Wśród 16 rannych są także osoby w stanie ciężkim. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Jest przy niej obecny Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski. Dla rodzin poszkodowanych Urząd Marszałkowski w Bydgoszczy uruchomił infolinię pod numerem: (52) 587 27 79.
- Osoby w najgorszym stanie zostały odtransportowane do szpitali, m.in. w Bydgoszczy - powiedziała PAP mł. asp. Marta Błachowicz, rzecznik prasowa policji w Aleksandrowie Kujawskim. Dodała, że liczba rannych może nie być ostateczna.
- Przyczyny wypadku będą ustalali policja i specjalnie powołany do tego celu biegły. Służby zajmują się nadal rannymi. Robimy wszystko, żeby udzielić jak najszybciej pomocy wszystkim, którzy tego wymagają. Strażacy udzielają nie tylko pomocy medycznej, ale także wsparcia psychologicznego. Przyjechał m.in. nasz strażacki kapelan. Rozstawiliśmy specjalny namiot, gdzie wszyscy lekko ranni oczekują na zabranie do szpitali, a ci, którzy nie odnieśli obrażeń, czekają na zabranie do miejsca wskazanego przez władze samorządowe - powiedział PAP na miejscu rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Arkadiusz Piętak.
W miejscu wypadku pracuje 13 zastępów straży pożarnej. Pojazd wpadł do rowu i przewrócił się na bok na łuku drogi w miejscowości Konstantynowo - w powiecie aleksandrowskim w gminie Waganiec.
- Przyjąłem tę informację z wielkim bólem. Modlimy się w parafii za ofiary i poszkodowanych w wypadku, tym bardziej, że wielu z nich to byli mieszkańcy Bodzanowa i okolic, moi parafianie. Jeszcze wczoraj wielu z nich było na niedzielnej Mszy św. - mówi ks. kan. Tomasz Mazurowski, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Bodzanowie. - Teraz jest wielki ból i modlitwa za ofiary i poszkodowanych. Jechali nad morze na dwa dni wypoczynku. Byli członkami klubu seniora w Bodzanowie - dodaje ks. Mazurowski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.