Obie izby brytyjskiego parlamentu - Izba Gmin i Izba Lordów - przyjęły w środę ustawę o wyjściu z Unii Europejskiej, ostatecznie odrzucając poprawki zgłaszane przez grupę proeuropejskich buntowników w rządzącej Partii Konserwatywnej.
Ustawa, która stanowi podstawę prawną dla wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, była przedmiotem dyskusji w obu izbach parlamentu przez ponad 250 godzin oraz dwukrotnie była zwracana do Izby Gmin przez lordów domagających się wprowadzenia zmian i złagodzenia rządowego kursu dotyczącego Brexitu, m.in. przez zobowiązanie do pozostania w unii celnej lub wspólnym rynku UE.
Pomimo każdorazowej konieczności negocjacji z kilkunastoosobową grupą proeuropejskich posłów Partii Konserwatywnej rządowi Theresy May ostatecznie udało się odrzucić kluczowe poprawki, które ograniczałyby pole manewru szefowej rządu. Najtrudniejsza z odrzuconych poprawek dotyczyła tzw. wartościowego głosowania, tj. prawa parlamentu do odrzucenia porozumienia w sprawie Brexitu i ewentualnego przejęcia kontroli nad procesem.
Ministerstwo ds. wyjścia z Unii Europejskiej oceniło w przesłanym mediom oświadczeniu, że "to dobry moment dla wszystkich, którzy chcą łagodnego i uporządkowanego opuszczenia" Wspólnoty" po tym, jak ustawa "była przedmiotem bezprecedensowego nadzoru od rozpoczęcia prac nad nią w lipcu ub.r."
Podkreślono, że teraz nowe przepisy będą czekały jedynie na formalną zgodę królowej Elżbiety II.
Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z Unii Europejskiej 29 marca ub.r. i powinna opuścić Wspólnotę 29 marca 2019 roku.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"