MF skłamało informując w Sejmie, że do 19 kwietnia 2012 roku resort nie wiedział o sprawie Amber Gold - stwierdziła podczas posiedzenia komisji śledczej Małgorzata Wassermann. B. wiceszef MF Andrzej Parafianowicz zeznał wcześniej, że nt. Amber Gold rozmawiał pod koniec 2011 roku z szefem KNF Andrzejem Jakubiakiem.
Parafianowicz odpowiadał we wtorek przed komisją ds. Amberd Gold na pytania o jego wiedzę i podjęte działania wobec Amber Gold. Przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann pytała m.in. o to co resort finansów zrobił, by "zablokować tą piramidę finansową".
"Jesienią 2012 roku komisjom sejmowym został przedstawiony na piśmie pełny harmonogram, z dokładnością do jednego dnia, wszystkich czynności wykonanych przez wszystkie urzędy skarbowe i później przez +uksy+ (urzędy kontroli skarbowej) w stosunku do Amber Gold" - powiedział Parafianowicz.
"To jest kłamstwo co żeście przedstawili wtedy w Sejmie" - stwierdziła Wasserman. Według niej, w przedstawionej informacji resort skłamał w punkcie mówiącym o tym, że "do 19 kwietnia nie posiadał żadnej wiedzy na temat podatnika Amber Gold".
Wcześniej podczas posiedzenia komisji Parafianowicz zeznał, że pod koniec 2011 r. szef KNF Andrzej Jakubiak poinformował go o narastającym problemie z Amber Gold, zwłaszcza w kontekście braku reakcji prokuratury na składane zawiadomienia.
Na pytanie Wassermann, czy Parafianowicz poinformował ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego, o tym że pracownicy resortu wiedzieli o sprawie Amber Gold już przed 19 kwietnia, b. wiceszef resortu zaprzeczył.
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.