Setki osób przyszły dziś z dziećmi na piknik przed Domem Arcybiskupów Krakowskich.
Dorośli i dzieci zebrali się na skwerze przy kościele franciszkanów. - Data i miejsce nie są przypadkowe. Dokładnie 50 lat temu bł. papież Paweł VI ogłosił bowiem encyklikę "Humanae Vitae", przedstawiającą zasady moralne w dziedzinie przekazywania życia ludzkiego - powiedział ks. dr Paweł Gałuszka, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Krakowie.
- Dialogujący zaś z okna nazwanego potem papieskim Jan Paweł II przywiązywał wielką wagę do roli rodziny. Jeszcze jako metropolita krakowski, kierujący pracami zespołu teologów spod Wawelu, miał wielki wkład w powstanie encykliki "Humanae Vitae" - dodał ks. dr Gałuszka.
O tych faktach przypominała umieszczona na estradzie wielka fotografia przedstawiająca Pawła VI i kard. Karola Wojtyłę. Dziękowano także za pół wieku działalności Wydziału Duszpasterstwa Rodzin, którego powstanie było odpowiedzią na ogłoszenie encykliki Pawła VI.
Na piknik przyszły rodziny z dziećmi oraz osoby, które cenią piękno życia małżeńskiego i rodzinnego. Zaproszono również mieszkanki Domów Samotnej Matki prowadzonych przez siostry nazaretanki w Krakowie oraz albertynki w Wadowicach.
- Zapraszamy je na wszystkie organizowane przez nas wydarzenia, by pokazać, że nie są na marginesie, lecz stanowią ważną część naszej wspólnoty - powiedział ks. Gałuszka.
- Przyjechało z nami pięć mam i dziewięcioro dzieci. Najmłodszy Adaś ma trzy miesiące - powiedziała s. Paula, albertynka z Wadowic.
Uczestnicy pikniku śpiewali piosenki religijne, tańczyli, brali udział zabawach i konkursach z nagrodami. - Tu widać, że rodzina jest czymś pięknym i radosnym - powiedziała pani Izabela z Myślenic, która przyjechała na piknik z mężem oraz dwiema małymi córkami: Weroniką i Wiktorią.
Pod okno przyszli nie tylko mieszkańcy Krakowa i okolic. Był także zespół góralski ze Skawicy oraz przybysze z dalszych zakątków naszego kraju. - Przyjechałam z mamą Barbarą z Wrocławia. Podoba mi się zabawa tutaj - mówiła 8-letnia Wiktoria.
- A my jesteśmy aż z Braniewa. Przyjechaliśmy wraz z synem Grzegorzem do rodziny w Krakowie, dowiedzieliśmy się o pikniku i jesteśmy - powiedzieli Patrycja i Sebastian Rabcewiczowie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.