Uroczystość Wniebowzięcia NMP zwana jest też świętem Matki Boskiej Zielnej. Dlatego do tej tradycji sięgają muzealnicy ze Swołowa, zapraszając mieszkańców i turystów na Pomorskie Święto Ziół.
Bartek przyjechał z Poznania. Spędza wakacje u babci. To ona zachęciła go do przyjazdu do Swołowa. Jak mówi, na ziołach się nie zna. Podobnie jak jej wnuk, który postanowił przygotować barwny i aromatyczny bukiet.
Co w nim jest? Babcia chwilę zastanawia się i podpytuje prowadzącą warsztaty. A ta bez mrugnięcia okiem wylicza zalety wrotyczu. - Odrobacza organizm, odpędza mszyce, a także barwi tkaniny - mówi pani Magda. Tyle właściwości kryje się w małych, żółtych kulkach, które spotkamy na każdej łące. - Ale podobno to trucizna? - dopytuje jedna z uczestniczek warsztatów.
Na stoisku obok mieszkańcy Mikorowa zapraszają na herbatę. Na urodę, na przeziębienie. A w środku same naturalne składniki. - Zbieramy jest przez cały rok, suszymy, a później delektujemy się ich właściwościami - mówi znawca natury.
O tym, że siła drzemie w tym, co znajdziemy na łące, próbuje przekonać Teresa Pokorska z Objazdy. Mówi o sobie "pasjonatka ziół". W dwóch wielkich słojach trzyma barwne, aromatyczne napary. - To są zakwasy. Sfermentowane zioła na śledzionę. Wygląda to jak miód, bo w środku też jest miód. I oczywiście zioła. Między innymi glistnik. Jest też serwatka kozia. I dużo cierpliwości, której potrzeba do przygotowania. Ale wspaniale oczyszcza nam organizm - wyjaśnia pani Teresa.
W tym roku muzealnicy ze Swołowa postanowili uraczyć gości zupą z żółtlicy. Nie zabrakło także zupy z pokrzywy. - Nie spróbuję, bo poparzę sobie język - denerwuje się nastolatka. Jej rodzice mają więcej odwagi. - Rewelacyjna! Pikantna i aromatyczna - delektują się goście z Wielkopolski. Jak mówią, w świąteczny dzień świetnie się bawią i uczą. Poznają tradycję, o której nie wiedzieli lub już zapomnieli.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.