Dwaj astronauci z załogi amerykańskiego wahadłowca Discovery wyszli w piątek w otwartą przestrzeń kosmiczną, by odłączyć od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) nieużywany już pusty zbiornik amoniaku, zasilającego układ chłodzenia.
Jest to pierwszy z trzech kosmicznych spacerów, jakie w trakcie obecnego lotu Discovery odbyć mają astronauci Rick Mastracchio i Clayton Anderson.
W piątek odłączyli oni przewody, łączące korpus stacji ze starym zbiornikiem oraz zdjęli mocowania nowego zbiornika amoniaku w ładowni wahadłowca, by mógł on zostać przytwierdzony do zdalnie sterowanego wysięgnika.
Wymiana zbiorników nastąpi podczas drugiego spaceru kosmicznego w sobotę, a sfinalizowanie montażu przewidziane jest na wtorek.
Mastracchio i Anderson mieli pierwotnie również wykonać pewne prace przy bateriach słonecznych ISS. Przeniesiono to jednak do programu następnej misji wahadłowca, gdy skafandry astronautów będą lepiej zabezpieczone przed porażeniem prądem.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.