Od kilku dni w stołecznym ratuszu działa sztab, który już zajmuje się przygotowaniem pogrzebu ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Ołtarz stanie przy Krzyżu Papieskim - zapowiada Życie Warszawy.
Przed nim zostaną ustawione trumny pary prezydenckiej, dalej zaś – albo trumny, albo symboliczne zdjęcia zmarłych w Smoleńsku (kolejna informacja z KAI :. dementuje tę wiadomość - red.).
Zostaną wyznaczone dwa sektory vipowskie, m.in. dla polityków, zagranicznych gości oraz rodzin zmarłych. Dalej zaś cztery sektory dla wiernych. Dwa na placu, pozostałe w Ogrodzie Saskim.
– Szacujemy, że na trasie niedzielnego konduktu przewożącego ciało prezydenta zgromadziło się nawet 700-800 tysięcy osób – mówi Ewa Gawor, szefowa miejskiego Biura Bezpieczeństwa. – W sobotniej mszy będzie uczestniczyło co najmniej tyle samo osób – dodaje Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza. Urzędnicy przewidują jednak udział nawet miliona ludzi. – W pobliżu placu ustawionych zostanie pięć telebimów – dodaje Ewa Gawor. Pojawią się m.in. na rogu Marszałkowskiej i Królewskiej.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.