Czworo afgańskich dzieci zginęło w wyniku wymiany ognia między rebeliantami a żołnierzami NATO - poinformowało we wtorek ministerstwo edukacji Afganistanu.
Do strzelaniny doszło w poniedziałek po południu na wschodzie kraju, w okręgu Gurbz (prowincja Chost).
Jak podaje komunikat ministerstwa, "dzieci zostały zastrzelone podczas wymiany ognia między opozycją a (natowskimi) Międzynarodowymi Siłami Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF)".
Władze w Kabulu mianem "opozycji" często określają talibów oraz inne powiązane z nimi grupy.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.