Czworo afgańskich dzieci zginęło w wyniku wymiany ognia między rebeliantami a żołnierzami NATO - poinformowało we wtorek ministerstwo edukacji Afganistanu.
Do strzelaniny doszło w poniedziałek po południu na wschodzie kraju, w okręgu Gurbz (prowincja Chost).
Jak podaje komunikat ministerstwa, "dzieci zostały zastrzelone podczas wymiany ognia między opozycją a (natowskimi) Międzynarodowymi Siłami Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF)".
Władze w Kabulu mianem "opozycji" często określają talibów oraz inne powiązane z nimi grupy.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.