Brat Alois o synodzie.
Uczestnicząc w tych obradach, odnoszę wrażenie, że doszło już do pewnej przemiany mentalności, za nią pójdzie także przemiana struktur Kościoła – uważa przeor ekumenicznej Wspólnoty z Taizé. Brat Alois uczestniczył w dzisiejszym spotkaniu uczestników synodu z dziennikarzami. Podczas jego trwania rozmawiano o toczących się w auli synodalnej dyskusjach nad trzecią częścią dokumentu roboczego, który podejmuje konkretne propozycje duszpasterskie.
Brat Alois dzielił się doświadczeniami, które w pracy z młodzieżą mają bracia w Taizé. Szczególną uwagę zwrócił na posługę słuchania. Jego zdaniem warto ją przenieść do praktyki Kościoła. Dla młodych bardzo ważne jest takie osobiste spotkanie, doświadczenie przyjaźni – mówi brat Alois.
"Kościół jest miejscem przyjaźni. Kiedy młodzi doświadczają przyjaźni, ich serce otwiera się na bliskość z Chrystusem, aby zobaczyć w Nim przyjaciela, odkryć Go jako tego, kto umarł i zmartwychwstał. To bardzo ważne, że jeden z biskupów podkreślił dziś potrzebę mówienia młodym o krzyżu - podkreślił brat Alois. - Kiedy rozmawiamy z nimi o wierze, nie wolno ograniczać się do rzeczy łatwych. Należy mówić również o krzyżu. Chrystus umarł i zmartwychwstał i jako taki towarzyszy każdemu młodemu człowiekowi".
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.