Pogrzeb pięciu nastolatek tragicznie zmarłych 4 stycznia w koszalińskim pokoju zagadek odbędzie się w czwartek. Klasowe koleżanki zostaną pochowane na miejscowym cmentarzu komunalnym.
Pogrzeb zorganizuje miasto, jego przebieg jest ustalany z rodzinami ofiar. - Będzie wspólny, dziewczęta spoczną obok siebie - powiedział 7 stycznia na spotkaniu z dziennikarzami Piotr Jedliński, prezydent Koszalina.
Msza św. pogrzebowa odbędzie się w parafii pw. Św. Kazimierza Królewicza, na terenie której mieści się SP 18 z odziałem gimnazjalnym, do którego uczęszczały zmarłe dziewczęta.
Jak zapewniła Karina Gajda, dyrektor szkoły SP 18, wszyscy uczniowie spotkali się z psychologami z Miejskiej Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej.
- Oprócz tego szkoła ma swojego psychologa oraz trzech pedagogów. Będziemy wspierać każde dziecko, które będzie takiej pomocy oczekiwało. Nie będzie takiej sytuacji, że którekolwiek dziecko pozostanie bez opieki - wyjaśniła.
Kurator zachodniopomorska Magdalena Zaręba-Kulesza dodała, że rodzice uczniów szkoły są bardzo zaangażowani w działania podjęte przez nauczycieli i psychologów.
- To trudna sytuacja, z nią będziemy musieli się jeszcze zmierzyć nie raz, nie dwa. Najważniejsze, by ta pomoc psychologiczna była do momentu, kiedy już rzeczywiście tej pomocy uczniowie nasi i nauczyciele nie będą już potrzebowali - stwierdziła.
W związku z piątkową tragedią w Urzędzie Miejskim wystawiona została księga kondolencyjna. Wpisów można dokonywać do czwartku 10 stycznia, od 7.15 do 17.00.
Czytaj także:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Pozostajemy wierni zasadzie, zgodnie z którą granic nie można zmieniać siłą.
" Iran zawsze wspomagał lud Libanu i ruch oporu, i będzie to robić nadal".
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.