Długo biły dzwony, gdy obraz Matki Bożej Piekarskiej wrócił z badań w ASP w Krakowie. Nie było go przez tydzień.
Obraz został ponownie wprowadzony do bazyliki w Piekarach Śląskich 18 marca wieczorem przez abp. Wiktora Skworca. Wcześniej w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie ikona została dokładnie zbadana - po raz pierwszy od 1965 roku.
Naukowcy stwierdzili, że piekarski wizerunek powstał w końcu XVIII wieku - czyli o ok. sto lat później, niż dotąd przypuszczali. Datą jego powstania jest najprawdopodobniej rok 1795, zapisany na odwrocie płótna. Wcześniej przypuszczali, że to była tylko data renowacji.
Specjaliści z krakowskiej ASP m.in. prześwietlili wizerunek Piekarskiej Madonny, sfotografowali go w różnych pasmach, m.in. w podczerwieni, pobrali próbki do badań mikrochemicznych. Trzeba jeszcze poczekać na wyniki analizy fizykochemicznej.
Księża z sanktuarium w Piekarach uważają, że wyniki tych badań rozwiązują pewną historyczną zagadkę. Otóż w zapiskach proboszcza piekarskiego z końca XVIII wieku znajduje się informacja, że w 1795 roku dokonano renowacji obrazu Matki Bożej. Malarz Carl Ziepser z Tarnowskich Gór przemalował podobno wizerunek bardzo nieumiejętnie.
Zdumieni mieszkańcy Piekar nie rozpoznali po tej renowacji pierwotnego wizerunku. Z oburzeniem komentowali, że drobna i subtelna twarz Madonny stała się nalana i pucułowata, a usta przybrały „wyraz pewnego niezadowolenia” - jak zapisał ówczesny proboszcz.
- Przez lata uważano, że Ziepser przemalował wtedy nasz obecny obraz Matki Bożej Piekarskiej. Teraz prześwietlenie rentgenowskie to wykluczyło. Dzięki temu wszystkie elementy układanki w tej tajemniczej historii zaczęły do siebie pasować - mówi nam ks. Adam Zgodzaj, wikariusz z sanktuarium piekarskiego.
I wyjaśnia, że Carl Ziepser dokonał renowacji... innego obrazu. Musiał to być obraz Matki Bożej zwanej "Lekarką", który również był czczony w Piekarach. Wtedy znajdował się w nastawie ołtarza głównego.
- Proszę posłuchać: Ziepser przemalował "Lekarkę", a nie obecnie czczony obraz! - mówi ks. Adam Zgodzaj. - Ta renowacja "Lekarki" w 1795 roku Ziepserowi zdecydowanie nie wyszła. Żeby ludzie go nie rozszarpali, namalował im więc w tym samym roku całkiem nowy obraz. Czyli właśnie obecną Matkę Bożą Piekarską - wskazuje.
Według księży z piekarskiego sanktuarium, ten nowy obraz Maryi zapewne podobał się parafianom. Trafił do bocznego ołtarza i z czasem również zaczął być czczony - równolegle z wizerunkiem Matki Bożej "Lekarki". W 1925 r. zdecydowano się na jego ukoronowanie, ponieważ był w lepszym stanie, niż starsza od niego "Lekarka".
Więcej o tej historii i badaniach obrazu - w papierowym "Gościu Katowickim" nr 14 na 7 kwietnia, dostępnym z "Gościem Niedzielnym" na terenie archidiecezji katowickiej.
Poniżej - galeria zdjęć z badań w Pracowni Konserwacji i Restauracji Malowideł na Płótnie ASP w Krakowie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.