Michal Doležal przejmie funkcję trenera kadry polskich skoczków. Czeka go trudne zadanie – poprzednik zawiesił poprzeczkę wysoko.
Dobiegły końca rządy Stefana Horngachera na stanowisku trenera polskiej reprezentacji w skokach narciarskich. Polski Związek Narciarski od razu zaprezentował następcę: Michala Doležala. 41-letni Czech wydaje się naturalnym sukcesorem Horngachera. Pełnił funkcję jego asystenta, gwarantuje ciągłość myśli szkoleniowej i nie będzie musiał poznawać zawodników. Z drugiej strony nie jest tajemnicą, że już od początku roku, gdy odejście Austriaka stało się niemal pewne, PZN intensywnie poszukiwał następców, a Doležal nie był pierwszym wyborem. Na Czecha zdecydowano się, gdy ofertę odrzucili bardziej znani i utytułowani szkoleniowcy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.