Nadzieja zmartwychwstania i życia wiecznego z Bogiem pomaga nam iść w przyszłość dla nas nieprzewidywalną.
W Jerozolimie wierni Kościoła katolickiego rozpoczęli celebracje Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego od nocnej liturgii Godziny Czytań, której przewodniczył Kustosz Ziemi Świętej, o. Francesco Patton. W poranek wielkanocny, uroczystej eucharystii przy pustym grobie Jezusa przewodniczył administrator apostolski łacińskiego patriarchatu Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa.
W homilii abp Pizzaballa zwrócił przede wszystkim uwagę na cały czas aktualne znaczenie Wielkanocy dla wyznawców Chrystusa. „Chrześcijańska nadzieja ma swe korzenie w pustym grobie Jezusa. Każdego dnia wiara ściera się z wrogością i przemocą. Niekiedy może wydawać się nam, że zło zwycięża. Jednak nadzieja pozwala nam spoglądać w przyszłość i jest źródłem naszego działania. Nadzieja zmartwychwstania i życia wiecznego z Bogiem pomaga nam iść w przyszłość nieprzewidywalną dla nas. Stając dziś przy pustym grobie Jezusa pragniemy, by powtórzyło się wydarzenie, które zmieniło życie Marii Magdaleny, Piotra i Jana, a następnie wszystkich innych uczniów, i świętych wszystkich czasów”. „Spoglądając na pusty grób Jezusa – kontynuował arcybiskup - prosimy o łaskę i dar serca zdolnego dostrzec znaki obecności zmartwychwstałego Chrystusa pośród nas. Tylko miłość może bowiem pokonać śmierć i pokonać granice czasu”.
Na zakończenie eucharystii odbyła się procesja wokół kaplicy Bożego Grobu, podczas której diakoni odśpiewali na cztery strony świata Ewangelię o zmartwychwstaniu Jezusa. Tym symbolicznym gestem jerozolimski Kościół Matka przypomina wszystkim wiernym o poleceniu Chrystusa, by głosić Dobrą Nowinę o zmartwychwstaniu, aż po krańce świata.
Tradycyjnie już we Mszy świętej rezurekcyjnej przy pustym grobie uczestniczyli przedstawiciele Kościoła prawosławnego, ormiańskiego, jak również reprezentanci korpusu dyplomatycznego i władz cywilnych. Obecni byli także pielgrzymi z całego świata, a przede wszystkim liczni miejscowi chrześcijanie.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.