Metropolita czarnogórsko-nadmorski Serbskiego Kościoła Prawosławnego (SKP) Amfilochiusz został nowym tymczasowym administratorem diecezji raszko-prizreńskiej, obejmującej całe Kosowo. Piastujący do tej pory to stanowisko emerytowany biskup zahumsko-hercegowiński Atanazy poprosił o zwolnienie ze względu na stan zdrowia.
Przekazanie funkcji nastąpiło na posiedzeniu Świętego Synodu Biskupiego SKP 21 maja. Oznacza to zakończenie kilkumiesięcznego sporu i napięć wokół wspomnianej eparchii (diecezji) w Kosowie. Jej wieloletni pasterz bp Artemiusz został zwolniony z tej funkcji wkrótce po wybraniu nowego patriarchy serbskiego Ireneusza 22 stycznia br. Zarzucano mu nadużycia finansowe, które miały narazić eparchię na wielomilionowe straty.
Odsunięcie biskupa, znanego ze swego twardego stanowiska w sprawie niepodległości Kosowa i Metochii, wywołało wielkie poruszenie w całym Kościele serbskim, a także w różnych środowiskach w Serbii i Kosowie. Do patriarchatu zaczęły napływać listy protestacyjne w obronie hierarchy i krytykujące decyzje władz kościelnych. Obradom Świętego Synodu Biskupiego (25 kwietnia-5 maja) towarzyszyła pikieta grupy duchownych i świeckich, która próbowała przekazać biskupom list z kilkunastoma tysiącami podpisów z wyrazami solidarności z pozbawionym władzy i niesłusznie, według nich, oskarżanym władyką, ale uczestnicy posiedzenia odmówili przyjęcia petycji.
Na wspomnianym zebraniu biskupów nowy patriarcha i jego najbliższe otoczenie zdołali doprowadzić do osłabienia pozycji w Kościele najbardziej konserwatywnych biskupów, m.in. przeciwników ekumenizmu i zwolenników „twardej linii” wobec Kosowa. Obserwatorzy uważają to za zwycięstwo umiarkowanej, a nawet – zdaniem niektórych – liberalnej linii nowego zwierzchnika SKP. Chociaż on sam wielokrotnie wypowiadał się przeciw uznaniu niepodległości Kosowa i jego oderwaniu się od Serbii, przeciwnicy patriarchy uważają, że jako zwolennik integracji swego kraju z Unią Europejską pogodził się on z utratą tej krainy, będącej dla większości Serbów kolebką ich państwowości i tożsamości narodowej.
Nowy administrator eparchii raszko-prizreńskiej jest obywatelem Czarnogóry, która uznała oficjalnie niepodległe Kosowo.
Amfilochiusz (Risto Radović) urodził się 7 stycznia 1938 na południu Serbii. W 1962 ukończył studia teologiczne w Belgradzie i uzyskał tam także dyplom filologa klasycznego. Kształcił się następnie w Bernie, Rzymie i w Grecji, gdzie spędził 7 lat. Tam też został mnichem, przyjmując imię Amfilochiusza; przez rok żył na Świętej Górze Atos. Z kolei wyjechał do Paryża, gdzie m.in. przez 3 lata nauczał w prawosławnym Instytucie św. Sergiusza. Po powrocie do kraju w 1976 wykładał pedagogikę prawosławną w Akademii Duchownej św. Jana Teologa w Belgradzie. W 1985 został biskupem Banatu a 30 grudnia 1991 Święty Synod powołał go na metropolitę czarnogórskiego i nadmorskiego, biskupa Zety-Brda i Skenderii.
Jest on jednym z najlepiej wykształconych i najbardziej uzdolnionych hierarchów SKP. Zna kilka języków obcych, jest członkiem Związku Pisarzy Serbii i Czarnogóry. Przy pomocy duchowieństwa udało mu się odbudować wiele dawnych cerkwi i klasztorów oraz zbudować szereg nowych; w tym czasie wzrosła też liczba duchowieństwa i mnichów. W 1992 założył w Cetinje, gdzie ma swoją siedzibę, czasopismo i wydawnictwo metropolitalne „Svetigora”, w 1998 również radia diecezjalnego o tej samej nazwie, doprowadził do ponownego otwarcia akademii duchownej, zamkniętej w 1945 przez komunistów.
Gdy w listopadzie 2007 ówczesny zwierzchnik SKP patriarcha Paweł trafił do szpitala i w praktyce przestał kierować Kościołem, jego obowiązki przejął, najpierw tymczasowo, a 15 maja 2008 oficjalnie – jako przewodniczący Świętego Synodu SKP – właśnie metropolita Amfilochiusz. Po śmierci Pawła był od 15 listopada 2009 do 22 stycznia br. strażnikiem Tronu Patriarszego i jednym z głównych kandydatów na stanowisko nowego patriarchy.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.