IMiGW prognozuje, że nie powstanie nowa fala powodziowa. W najbliższych dniach opady utrzymają się, ale będą mniejsze - zapewnia IMiGW.
Według IMiGW obecnie kulminacja fali powodziowej na Wiśle obserwowana jest w rejonie Torunia, a na Odrze w okolicach Ścinawy. W rejonie Warszawy odnotowywane są powolne spadki stanów wody. Wisła w rejonie Warszawy - według IMiGW - opadnie do poziomu stanu alarmowego w środę rano.
Szef IMiGW Mieczysław Ostojski powiedział na konferencji prasowej, że fala kulminacyjna na Wiśle przejdzie przez Grudziądz między godz. 16.00 w poniedziałek a nocą z wtorku na środę. Do Tczewa fala kulminacyjna dotrze we wtorek około godziny 14. Na Odrze fala będzie przechodzić przez Krosno w czwartek w godzinach od 18 do 22. Na Warcie fala kulminacyjna dojdzie do Śremu w nocy z czwartku na piątek, w sobotę będzie przechodziła przez Poznań.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada, że w najbliższych dniach będzie nieco chłodniej. W nocy wystąpią opady, we wtorek opady pojawią się głównie na południu. Opady jednak będą dużo mniejsze od tych, które spowodowały powódź. Najwięcej deszczu spadnie na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i na wschodzie kraju. W całym kraju średnia ilość opadów w ciągu najbliższych dni utrzyma się poniżej 5 mm, a na wchodzie i południu lokalnie może dojść do 15 mm. W środę rozpogodzi się. W kolejnych dniach można spodziewać się burz, w przyszłym tygodniu także ma padać.
Obecnie w dorzeczu Wisły stan alarmowy przekroczony jest na 45 stacjach wodowskazowych, najbardziej w Kępie Polskiej, gdzie stan alarmowy został przekroczony o 230 cm. W dorzeczu Odry stan alarmowy przekroczony został na 60 stacjach, najbardziej w Brzegu Dolnym - o 305 cm.
Jeżeli nie pojawią się niespodziewane gwałtowne opady, fala wezbraniowa dotrze do Bałtyku między 30 maja a 6 czerwca, 2 do 3 tygodni później można przewidywać koniec powodzi w Polsce - ocenia IMiGW.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.