Izraelski policjant zginął w poniedziałek w pobliżu Hebronu na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdy policyjny samochód został ostrzelany przez Palestyńczyków.
Rzecznik policji izraelskiej poinformował agencję AFP, że w czasie ataku zostali ranni trzej policjanci, z których jeden zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Według rzeczniczki armii izraelskiej, policjanci wpadli w zasadzkę w pobliżu żydowskiego osiedla Beit Hagai i obozu dla palestyńskich uchodźców Al-Fawar koło Hebronu.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.
W środę odbyło się kilka pogrzebów ofiar, wśród których były całe rodziny.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.