Kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski zapowiedział, że we wtorek spotka się z Włodzimierzem Cimoszewiczem. Dodał, że nie jest przesądzone, czy były premier z lewicy, a dziś senator niezależny poprze jego kandydaturę.
Jak napisała "Gazeta Wyborcza", Włodzimierz Cimoszewicz ma we wtorek poprzeć Bronisława Komorowskiego już w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Według przytaczanych przez "GW" dwóch niezależnych źródeł politycy PO prowadzili rozmowy z Cimoszewiczem od kilku tygodni.
"Rzeczywiście mam dzisiaj spotkanie z Włodzimierzem Cimoszewiczem, ale czym ono się zakończy, nie wiem. Będziemy rozmawiali o polityce" - zapowiedział Komorowski we wtorek w "Sygnałach Dnia".
Pytany, czy liczy na poparcie Cimoszewicza, Komorowski odpowiedział, że głos byłego premiera z SLD liczy się dla wyborców lewicowych i centrolewicowych. "Oczywiście jego poparcie by było bardzo korzystne, ale nie chciałbym mówić za niego, nie chciałbym tworzyć wrażenia, że coś jest postanowione" - zaznaczył marszałek Sejmu.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się w najbliższą niedzielę.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.