Prawda zawsze zwycięży, a politycy muszą mówić prawdę - tak środowy wyrok sądu ws. sporu między PO i PiS o prywatyzację szpitali skomentowali szef sztabu kandydata PO Sławomir Nowak i rzeczniczka sztabu Małgorzata Kidawa-Błońska.
"To jest dobry dzień, bo okazuje się, że trzeba wierzyć, że prawda zawsze zwycięża i że politycy zawsze muszą mówić prawdę" - powiedziała w środę dziennikarzom Kidawa-Błońska.
Nowak dodał, że przyzwoitość opłaca się w polityce. "Ludzie przyzwoici wtedy, kiedy muszą bronić swoich wartości i swojego zdania, czasami muszą nawet sięgać po opinię sądu. Ale sprawiedliwość staje po stronie ludzi przyzwoitych i prawda zwycięża kłamstwo" - podkreślił.
Szef sztabu Komorowskiego dodał, że szczególnie w tym kontekście Polska potrzebuje "prezydenta zgody, prezydenta odważnego i prezydenta prawdomównego".
Jak powiedział, zastanawiające jest to, że partia, która ma w nazwie słowa "prawo i sprawiedliwość" przegrywa kolejny proces o kłamstwo. Zaznaczył, że PiS powinno zastanowić się nad zmianą nazwy.
Warszawski Sąd Okręgowy orzekł, że kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński ma sprostować nieprawdziwą wypowiedź, że kandydat PO Bronisław Komorowski chce, aby służba zdrowia była sprywatyzowana. Jednocześnie sąd zakazał prezesowi PiS rozpowszechniania tej informacji.
Kaczyński został pozwany za ubiegłotygodniową wypowiedź podczas wiecu w Lublinie, gdzie mówił m.in. o prywatyzacji służby zdrowia, której - według niego - chce Komorowski. "Chodzi o to, by podstawą była publiczna służba zdrowia, tu jest ta zasadnicza różnica, kartka wyborcza wrzucona 20 (czerwca) jest albo za tym, albo za tym" - powiedział. "Sprawa służby zdrowia, prywatna, sprywatyzowana - tak jak to chce mój główny polityczny konkurent - czy też publiczna; dla niektórych, zależna od portfela, czy dla wszystkich" - powiedział wtedy Kaczyński.
To już kolejny spór między PO i PiS o prywatyzację w służbie zdrowia, rozstrzygany w trybie wyborczym. Przed wyborami parlamentarnymi w 2007 roku sąd orzekł w trybie wyborczym, że w programie Platformy nie ma zapisanej prywatyzacji w służbie zdrowia. Wniosek w trybie wyborczym przeciwko Komorowskiemu i komitetowi wyborczemu PO złożył wówczas PiS, który zarzucał politykowi Platformy, że mówi nieprawdę, twierdząc, iż w programie jego partii nie ma mowy o prywatyzacji służby zdrowia.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.