Afryka zawdzięcza wiosnę Kościoła jedności.
„Wy Afrykanie jesteście teraz misjonarzami dla siebie” - powiedział nam w czasie pielgrzymi do Ugandy Papież Paweł VI i wzięliśmy sobie te słowa do serca – zapewnia przewodniczący Konferencji Episkopatu Ugandy, bp Joseph Zziwa. który brał udział w odbywającym się w Kampali 18. Sympozjum Konferencji Episkopatów Afryki i Madagaskaru (SECAM). Organizacja powstała w 1969 r., a spotkanie ma charakter dziękczynny za 50 lat jej istnienia.
„To właśnie dzięki poważnemu potraktowaniu słów Pawła VI mamy dziś tak dobre efekty duszpasterskie” – zapewnia bp Zziwa. „Wzrosła liczba biskupów, kapłanów, zakonników oraz świeckich katolików. Kościół osiąga także samodzielność finansową” – dodał gospodarz sympozjum.
Do czasu powstania organizacji większość afrykańskich parafii była obsługiwana przez misjonarzy. Dziś nie tylko zarządza nimi miejscowy kler, ale także sami Afrykańczycy stają się misjonarzami za oceanem. W parafiach w Stanach Zjednoczonych coraz więcej proboszczów to właśnie Ugandyjczycy. Również afrykańskie instytuty religijne cieszą się coraz większą liczbą powołań.
Tajemnicą sukcesu afrykańskiego Kościoła jest zdaniem bp. Zziwy jedność. „Działamy solidarnie z konferencjami biskupów należącymi do naszej organizacji. Wszystkie rezolucje, które podejmujemy są następnie wdrażane w lokalnych Kościołach.” – powiedział hierarcha.
Podczas Soboru Watykańskiego II biskupi afrykańscy wyrazili pragnienie ustanowienia forum solidarności, na którym mogliby zajmować się kwestiami dotyczącymi Kościoła na ich kontynencie. Następnie przedstawili swoją propozycję Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. W 1968 r. zostali zaproszeni do Rzymu, aby obradować nad zaproponowanym kontynentalnym sympozjum. Święty Papież Paweł VI rozpoczął jej działalność w Ugandzie, w lipcu 1969 r.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.