– W naszych brygadach służą ludzie, którzy utożsamiają się z wypisanym na sztandarach hasłem: „Bóg, Honor, Ojczyzna” – mówi Grzegorz Krynicki, jeden z 20 tysięcy żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Grzegorz Krynicki wstąpił do WOT w zeszłym roku razem z czterema kolegami z grupy rekonstrukcyjnej Zgrupowania AK „Radosław”. Jak mówi, chodziło o to, żeby pełnić nie tylko służbę historyczną, ale i bronić lokalnych społeczności oraz pomagać im w życiu codziennym. – Setna rocznica odzyskania niepodległości dodatkowo nas zmotywowała – tłumaczy. W 6. Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialnej im. rtm. Witolda Pileckiego służy już pięciu członków „Radosława”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.
Msze i uroczystości zaplanowano w wielu miejscowościach w całym kraju.
"Słyszeliśmy kilka eksplozji, dwie z nich były bardzo blisko."
Co sprawia, że pokonują tysiące kilometrów, żeby być na katolickim festiwalu w środku lasu?
Został nim ks. Mariusz Dmyterko - dotychczasowy proboszcz parafii w Białym Borze.