W wieku 73 lat zmarł w Gdyni wieloletni komendant "Daru Młodzieży", kpt. ż. w. Leszek Wiktorowicz - poinformowało biuro organizacyjne Ogólnopolskich Rejsów Dziennikarzy.
Jak poinformowali pracownicy biura, Leszek Wiktorowicz przez 25 lat był komendantem żaglowca gdyńskiej Akademii Morskiej - "Daru Młodzieży".
Według informacji przekazanych przez biuro Leszek Wiktorowicz urodził się w 1937 roku w Sędziszowie Małopolskim. Ukończył Państwową Szkołę Morską (dziś Akademia Morska), a karierę żeglarską rozpoczął na "Darze Pomorza".
W latach 1981-1982 Wiktorowicz nadzorował w Stoczni Gdańskiej prace związane z omasztowaniem, otaklowaniem, ożaglowaniem oraz wyposażeniem nawigacyjnym następcy "Daru Pomorza" - "Daru Młodzieży". Niedługo potem został komendantem żaglowca.
"Dowodził m. in. w najbardziej spektakularnym rejsie fregaty, jaki miał miejsce w dziejach polskiej floty i szkolnictwa morskiego - wielkiej wyprawie dookoła świata, po burzliwych wodach Oceanu Południowego, wokół trzech przylądków: Dobrej Nadziei, Leeuwin i Horn" - napisali w specjalnym komunikacie pracownicy biura organizacyjnego Ogólnopolskich Rejsów Dziennikarzy.
Jak dodali, Wiktorowicz był m.in. wiceprzewodniczącym Towarzystwa Przyjaciół "Daru Pomorza". Został odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski,
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.