„Pragnę prosić was, abyście podnieśli głos, z mocą stawali w obronie migrantów, szczególnie dzieci, które potrzebują ochrony i opieki” - tymi słowami przewodniczący komitetu ds. migracji przy episkopacie Stanów Zjednoczonych wyraża swój sprzeciw wobec zapowiedzi nowego prawa azylowego w tym kraju.
Nowa legislacja zmienia postanowienia tzw. Porozumienia Flores z 1997 r., według którego rząd federalny nie może przetrzymywać dzieci migrantów dłużej niż 20 dni. Po tym czasie powinny one powrócić do opiekunów. Ograniczenie to ma zostać zniesione i zastąpione aresztem na czas nieokreślony.
Według bp Joe S. Vasqueza takie rozwiązanie może mieć zgubne skutki dla przyszłości dzieci, które przez to ryzykują traumę, depresję oraz zespół stresu pourazowego. Jako biskupi Stanów Zjednoczonych, jesteśmy przeciw tym nowym normom – mówi ordynariusz Austin.
"Biskupi poprosili o to, aby Porozumienie Flores było respektowane. Tego właśnie chcemy. Możemy zgodzić się, aby dzieci były przetrzymywane przez 21 dni. Po tym czasie należy je wypuścić. Prosimy o wstrzymanie nowego prawa, ze względu na dobro dzieci i rodzin, aby pozostały razem. Tego chcemy, ponieważ to jest korzystniejsze i to jest najlepsze. Te dzieci są niewinne, nie dokonały żadnej zbrodni, mają prawa i musimy je chronić, ponieważ one nie mają głosu, są zupełnie bezbronne. Jak słusznie powiedział Papież Franciszek, to one są najsłabsze wśród migrantów, dlatego musimy podnieść głos przeciwko prawom, które je krzywdzą i zadają im cierpienie".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.