Niemieccy biskupi katoliccy opowiedzieli się w środę za dalszym zezwalaniem na wieszanie krzyży w szkołach, uznając, że stanowią one część tożsamości kulturowej Europy.
Przewodniczący konferencji episkopatu Niemiec, arcybiskup Fryburga Robert Zollitsch, zaznaczył, że krzyże pełnią ważną funkcję w przekazywaniu wartości i tradycji, co ma ogromne znaczenie dla tożsamości państw europejskich i generalnie Europy.
Deklaracja Zollitscha jest reakcją na proces przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, w którym matka dwojga dzieci pozwała państwo włoskie za obecność krzyży w szkołach.
3 listopada 2009 roku Trybunał w Strasburgu orzekł, że wieszanie krzyży to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów".
W środę Trybunał rozpatrywał tę sprawę ponownie po apelacji rządu włoskiego. Orzeczenie ma zapaść za kilka miesięcy.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.