Nowe europejskie rozgrywki, których pierwsza edycja odbędzie się w sezonie 2021/22, będą nosiły nazwę UEFA Europa Conference League - zdecydował obradujący w Lublanie Komitet Wykonawczy Europejskiej Unii Piłkarskiej.
Turniej będzie "trzecim poziomem" europejskiej rywalizacji w Europie - po Lidze Mistrzów i Lidze Europy.
Od sezonu 2021/22 liczba uczestników fazy grupowej LE spadnie z 48 do 32, ale i tak większa liczba drużyn będzie miała okazję spróbować swoich sił na europejskiej arenie. W Europa Conference League również rywalizować będą 32 kluby. Nie przewidziano zmian w formacie Champions League.
Mecze nowych rozgrywek odbywać się będą w czwartki, podobnie jak spotkania Ligi Europy.
Ponadto reprezentacja Polski pozostanie w najwyższej dywizji piłkarskiej Ligi Narodów. Komitet Wykonawczy UEFA zdecydował o powiększeniu elity z 12 do 16 drużyn. Skorzystają na tym nie tylko Biało-Czerwoni, ale także Niemcy, Chorwacja i Islandia.
Poza czterema wymienionymi wyżej drużynami w najwyższej dywizji zagrają zwycięzcy grup pierwszej edycji: Portugalia, Holandia, Anglia, Szwajcaria, zespoły z drugich miejsc: Włochy, Hiszpania, Francja i Belgia, a także cztery ekipy, które awansowały z niższej ligi: Bośnia-Hercegowina, Ukraina, Szwecja i Dania.
Kolejna edycja Ligi Narodów ma ruszyć we wrześniu 2020 roku i jest dla reprezentacji o tyle ważna, że daje możliwość gry z najlepszymi drużynami w Europie. Losowanie grup odbędzie się w marcu w Amsterdamie.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.