Pokazami filmów konkursowych i warsztatami dla twórców animacji rozpoczął się w poniedziałek w Poznaniu 3. Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych Animator. Przez tydzień w Poznaniu będzie można obejrzeć ponad 500 filmów animowanych z całego świata.
Wieczorem podczas uroczystego otwarcia festiwalu przygotowano pokaz animowanych filmów francuskich "The Cohleidoscope" z muzyką na żywo grupy Euphonium.
"Zagramy ścieżkę dźwiękową do siedmiu filmów klasyka animacji francuskiej Emila Cohla oraz ośmiu filmów współczesnych animatorów, dla których Cohl był inspiracją. Tytuł naszego widowiska jest grą słów na temat Cohla i kalejdoskopu - takiej zabawki, którą potrząsając zmieniamy obrazy w jej wnętrzu" - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej założyciel Euphonium Joel Drouin.
W poniedziałek rozpoczęły się też przeglądy filmów wybranych do konkursu na najlepszą animację. O główną nagrodę Złotego Pegaza i 60 tys. złotych rywalizują 82 filmy wybrane spośród 650 nadesłanych z całego świata. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w sobotę.
Animator to największy festiwal filmu animowanego w Polsce. Co roku prezentuje ponad pół tysiąca filmów z całego świata, w zeszłym roku festiwalowa widownia liczyła ok. 20 tys. osób.
Wśród zaproszonych na festiwal gwiazd są uznani na świecie twórcy animacji, m.in.: Caroline Leaf, Daniel Szczechura i George Griffin. W programie znalazły się też pokazy twórczości takich artystów jak Jurij Norstein, Gyorgy Kovasznai i Bracia AA.
W ramach festiwalu zaplanowano polską premierę najnowszego filmu "Maska" braci Quay, zrealizowanego według opowiadania Stanisława Lema z muzyką Krzysztofa Pendereckiego. Pokazane zostaną też premierowy film skandalizującej animatorki Marioli Brillowskiej oraz premierę westernowej superprodukcji "Luke and Lucy: The Texas Rangers", której reżyserami są Wim Bien i Mark Mertens.
Jak co roku w ramach festiwalu odbędzie się też Animator dla dzieci z pokazami filmów oraz przeznaczonymi dla najmłodszych twórców warsztatami różnych technik animacji.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.