Polska Plus apeluje do premiera Donalda Tuska o odwołanie szefa MON Bogdana Klicha. Zarzuca ministrowi, że w rozporządzeniu nadał premierowi, niezgodnie z prawem, uprawnienia do powoływania członków Komisji Badania Wypadków Lotniczych, która wyjaśnia katastrofę smoleńską.
Chodzi o rozporządzenie z 27 kwietnia 2010 roku w sprawie organizacji oraz zasad funkcjonowania Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.
W oświadczeniu przekazanym mediom w czwartek Polska Plus podkreśla, że w rozporządzeniu tym szef MON nadał premierowi uprawnienia m.in. do uzgodnienia wyboru przewodniczącego i członków Komisji w sprawie katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154, do zatwierdzania raportu komisji oraz do podejmowania decyzji w sprawie udzielania informacji o przebiegu i rezultatach badań prowadzonych przez komisję.
"Ten tryb powołania Komisji oraz nadanych uprawnień premierowi jednoznacznie odrzucają eksperci Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu" - czytamy w oświadczeniu Polski Plus.
Powołując się na opinię Biura Analiz Sejmowych Polska Plus zaznacza, że nadanie w rozporządzeniu uprawnień premierowi jest niezgodne z Prawem lotniczym, które przewiduje m.in., że "uprawniony do powołania członków Komisji jest minister obrony narodowej działający w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych".
"To kolejny gigantyczny skandal z udziałem szefa MON Bogdana Klicha, świadczący o braku kompetencji i odpowiedniego zastosowania procedur w wyjaśnianiu smoleńskiej katastrofy" - ocenia Polska Plus.
"Polska Plus po katastrofie w Smoleńsku wzywała premiera do natychmiastowej dymisji szefa MON Bogdana Klicha. W świetle kolejnego skandalu, za który odpowiedzialny jest szef tego resortu Polska Plus tym bardziej podtrzymuje wniosek o natychmiastową dymisję ministra obrony narodowej" - napisano w oświadczeniu.
Partia Polska Plus powstała w styczniu tego roku. Poselskie koło Polska Plus działa dłużej, od października; tworzą je byli posłowie PiS, m.in. Jerzy Polaczek, Jarosław Sellin, Kazimierz Michał Ujazdowski, Lucjan Karasiewicz.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.