W trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło w piątek północno-zachodni Iran zginęło 5 osób, a 120 odniosło rany - podały władze. W ocenie Instytutu Geofizycznego Uniwersytetu w Teheranie epicentrum wstrząsów o magnitudzie 5,9 było oddalone o 120 km od miasta Tebriz.
Wstrząsy wywołały panikę w tym zamieszkiwanym przez 1,4 mln ludzi mieście. Wystraszeni ludzie w popłochu wyskakiwali wybiegali z domów na ulice oraz place - podała państwowa telewizja. Głębokość wstrząsów oceniono na 8 km.
Według pierwotnych szacunków trzęsienie miało mieć magnitudę 5,8, a jego epicentrum znajdowało się w pobliżu miasta Hasztrud w stanie Azerbejdżan Wschodni. Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne EMSC zlokalizowane w południowej Francji podawało, że hipocentrum trzęsienia znajdowało się na głębokości 51 km.
Iran położony jest na styku ważnych uskoków tektonicznych i w związku z tym na jego terytorium stosunkowo często dochodzi do trzęsień ziemi. W 2003 roku trzęsienie o magnitudzie 6,6 doprowadziło do śmierci ok. 31 tys. ludzi oraz zrównało z ziemią miasta Bam, którego historia sięgała czasów starożytnych.
Przed bez mała rokiem - 28 listopada 2018 r. blisko 650 osób odniosło obrażenia na skutek trzęsienia ziemi, do jakiego doszło w zachodnim Iranie, przy granicy z Irakiem. Odnotowano wtedy stosunkowo duże zniszczenia materialne, ale nikt nie stracił życia.
Ciężka broń na terenach zamieszkałych przez cywilów, wzrost przemocy seksualnej.
Został obarczony odpowiedzialnością za niepowodzenie Operacji Market Garden.
Wiernych zobowiązano w zamian np. do modlitwy za pokój na świecie lub jałmużny.