Reklama

Michałowski o przeniesieniu krzyża

Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski wyraził w piątek nadzieję, że planowane na wtorek przeniesienie krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego odbędzie się "z najwyższą powagą, w najwyższym skupieniu, z modlitwą".

Reklama

Według ustaleń między Kancelarią Prezydenta, Archidiecezją Warszawską, Związkiem Harcerstwa Polskiego i Związkiem Harcerstwa Rzeczypospolitej i Duszpasterstwem Akademickim przeniesienie krzyża - który stanął przed Pałacem Prezydenckim po katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem - nastąpi we wtorek o godzinie 13.

"Chcemy, by sam moment przeniesienia krzyża, takiego procesyjnego przeniesienia go do kościoła św. Anny, odbył się z najwyższą powagą, w najwyższym skupieniu, z modlitwą, a nie czymkolwiek innym" - mówił szef Kancelarii Prezydenta, odpowiadając podczas konferencji prasowej na pytanie, czy nie obawia się, że uroczystość przeniesienia krzyża zostanie zakłócona.

Michałowski podkreślał, że podstawowym punktem wtorkowych uroczystości będzie poświęcenie krzyża.

"Wiadomo, że o godzinie 13.30 w kościele św. Anny będzie msza święta za ojczyznę i za wszystkie osoby, które zginęły w katastrofie smoleńskiej" - dodał. Jak mówił, wtedy też harcerski krzyż stojący obecnie przed Pałacem Prezydenckim zostanie poświęcony.

"Wszystkich serdecznie zapraszamy na tę mszę świętą, mówię to w imieniu zarówno akademickiego kościoła św. Anny (...), a także w imieniu pozostałych sygnatariuszy porozumienia, czyli Archidiecezji Warszawskiej, organizacji harcerskich" - podkreślał Michałowski. Dodał, że jest w stałym kontakcie z rektorem kościoła św. Anny Jackiem Siekierskim.

Prezydent elekt Bronisław Komorowski zapowiedział 10 lipca, że krzyż będzie przeniesiony w inne miejsce. "Krzyż przed Pałacem Prezydenckim to symbol religijny, więc zostanie we współdziałaniu z władzami kościelnymi przeniesiony w inne, bardziej odpowiednie miejsce" - mówił Komorowski w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej". W obronie krzyża wystąpili politycy PiS. Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że jeśli Komorowski "usunie krzyż sprzed Pałacu Prezydenckiego, to będzie zupełnie jasne, kim jest".

Rozmowy w sprawie przyszłości krzyża toczyły się od połowy lipca.

Wokół symbolu gromadzili się jego obrońcy, którzy chcieli, by tam pozostał; nocami organizowali przy nim czuwanie.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Środa
rano
3°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama