Prezes Związku Powstańców Warszawy gen. Zbigniew Ścibor-Rylski powiedział podczas sobotnich uroczystości 66. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, że ówczesna "niespotykana w dziejach" solidarność przyczyniła się do odzyskania niepodległości w 1989 roku.
Wyraził nadzieję, że w Muzeum będą się spotykać następne pokolenia - wnukowie, prawnukowie. "Jak długo będzie Polska istniała, tak długo będziemy świętować ten dzień wybuchu Powstania" - oświadczył.
"Pamiętajmy o tym, że tu w muzeum kształtuje się młode pokolenie. Uczą się patrząc na te wszystkie eksponaty, oglądając filmy. Jest to wielka rzecz. Marzyliśmy o tym przez tyle lat. W 60. rocznicę było otwarcie tego muzeum. Pamiętamy wszyscy ten wzruszający moment. Dziś po sześciu latach znów już skromniejsza garstka, ale przybyła jednak z zagranicy" - podkreślił.
Gen. Ścibor-Rylski uczcił pamięć powstańców minutą ciszy. "Trudno na tym miejscu nie doznać wzruszenia. Dlatego chciałbym, abyśmy te wspaniałe dziewczęta i chłopców uczcili minutą ciszy. Zasługują na to" - podkreślił.
Jak dodał, "chyba każdy z nas, który jest tutaj w muzeum doznaje wzruszenia". "Miejmy siłę, odwagę aby jeszcze przetrwać i przekazać te wartości najważniejsze, najdroższe nam - wolność, niepodległość, honor naszej ukochanej ojczyzny" - zwrócił się do powstańców.
Tekst przygotowany został na tradycyjną środową audiencję generalną.
Na początku Wielkiego Postu sprawuje się obrzęd „wybrania”, czyli „wpisania imienia”.
Od teraz można wędrować po słynnej papieskiej świątyni korzystając z laptopa lub konsoli.