Ola nie lubi użalać się nad sobą. Marzy o tym, żeby wydać swoje wiersze.
Ola nie lubi użalać się nad sobą. Marzy o tym, żeby wydać swoje wiersze.
henryk przondziono /foto gość

Rymy Oli

Brak komentarzy: 0

Agata Puścikowska

GN 50/2019

publikacja 12.12.2019 00:00

Ola oddycha z trudem. A spod jej delikatnych palców wypływa wielka poezja, rym i rytm serca.

Diagnoza, którą w końcu usłyszeli Ola i jej rodzice, brzmiała: dystrofia mięśniowa Ulricha, czyli postępujący zanik mięśni. U Oli – postać ciężka. To bardzo, bardzo rzadka choroba. W Polsce na podobną jej postać cierpi może kilkoro dzieci. Choroba objawia się niewydolnością oddechową, z wiekiem coraz większą, potężną skoliozą, która bez operacji powoduje całkowite unieruchomienie i brak możliwości np. siedzenia. A brak zmiany pozycji z kolei utrudnia oddychanie. Klatka piersiowa deformuje się coraz bardziej, utrudnia to pracę serca i wielu innych narządów. Koło się zamyka...

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona strona 2 z 2 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama