Prezydent odznaczył kapelana

Prezydent Bronisław Komorowski złożył w sobotę po południu w Ossowie wieniec pod pomnikiem kapelana 1. batalionu 236. pułku piechoty Armii Ochotniczej, ks. Ignacego Skorupki, który zginął tam 14 sierpnia 1920 roku.

Kapłan zginął 14 sierpnia 1920 roku pod Ossowem podczas szturmu Polaków na wojska bolszewickie.

Order Orła Białego z rąk prezydenta odebrała wnuczka kapłana Anna Maria Rogaska.

Komorowski mówił podczas uroczystości, że po 90. latach od Bitwy Warszawskiej wciąż "pamiętamy, wspominamy i chylimy czoła przed bohaterami tamtych dni". "Czujemy się nie tylko ich spadkobiercami, ale również czujemy wielką narodową wdzięczność za ofiarę, która służyła najjaśniejszej Rzeczypospolitej" - dodał.

Prezydent zaznaczył, że przyznając pośmiertnie odznaczenie rodzinie ks. Skorupki należy się zastanowić jak to się dzieje, że pamięć narodu, ludzi i współczesnych trwa przez tyle lat. "Wojny wygrywają zdolności przywódców. Bitwy wygrywa geniusz dowódcy, odwaga żołnierzy, ale i także ta szczególna moc, którą każdemu wspólnemu działaniu dają ci, którzy są źródłami wiary, siły i nadziei" - podkreślił.

Jego zdaniem trzeba przypominać to wielkie polskie zwycięstwo i cieszyć serce poczuciem triumfu naszych dziadów i pradziadów. "Aby także rozważać sprawy ważne dla dnia dzisiejszego i dla przyszłości ojczyzny" - zaznaczył.

Prezydent podziękował wszystkim kapelanom i duchownym za zasługi "w dodawaniu sił, wiary we własne umiejętności, w budzeniu ducha", tym wszystkim, którzy "szli z żołnierzami w czasie ich klęsk i zwycięstw". Prezydent wspomniał zasługi m.in. bpa Józefa Gawliny, który "dodawał wiary i otuchy pod Monte Cassino", prymasa Stefana Wyszyńskiego jako kapelana grupy Kampinos AK, ks. Jerzego Popiełuszkę jako kapelana "polskiej walki". Komorowski powiedział, że w sposób szczególny "nasze myśli i modlitwa płyną ku bp. polowemu Wojska Polskiego Tadeuszowi Płoskiemu, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

"Przed nimi wszystkimi chylimy dzisiaj polskie czoła, wywołując ich z narodowej pamięci i tej odległej, sprzed prawie 100 lat, jak i tej zupełnie nieodległej sprzed paru miesięcy. Im wszystkim dziękujemy, ich wszystkim ogarniamy serdeczną troską, myślą i polską modlitwą" - powiedział.

Wcześniej prezydent wziął udział w uroczystej mszy św. w kaplicy na Cmentarzu Poległych w Ossowie. Nabożeństwo celebrowali Prymas Polski abp Józef Kowalczyk, abp Józef Glemp i abp Henryk Hoser.

Podczas sobotniej liturgii abp Kowalczyk zaapelował o zakończenie "kompromitującej wojny językowej i postaw". Prymas odniósł się w ten sposób do sporu o krzyż pod Pałacem Prezydenckim. "Dziękując Bogu za zwycięską wojnę z 1920 roku, apeluję o skończenie tej kompromitującej wojny językowej i postaw(...) Jak to się ma do wartości chrześcijańskich?" - pytał podczas homilli kapłan.

Prymas Polski zaznaczył, że to co mówi jest "troską o wspólne dobro". "Nie traćmy czasu, jest wiele szans do wykorzystania w naszej ojczyźnie" - apelował.

Abp Kowalczyk wspomniał także w homillii refleksję kard. Stefana Wyszyńskiego i papieża Jana Pawła II, który podczas jednej z pielgrzymek do Polski mówił, że Polacy ciągle noszą w sercu pamięć o Bitwie Warszawskiej.

Kapłan przypomniał także, że Bitwa Warszawska była jedną z 18. najważniejszych bitew, które zadecydowały o losach świata.

Z kolei abp Glemp mówił, że Bitwa Warszawska jest wielkim dziełem, o którym nie wolno Polakom zapomnieć. "To cud, który dał natchnienie ludziom" - podkreślił.

W sobotę w Ossowie odbywają się uroczyste obchody 90. rocznicy Bitwy Warszawskiej, która jest określana jako decydujące starcie wojny polsko-bolszewickiej. Walki toczyły się w dniach 13-15 sierpnia 1920 roku na przedpolach Warszawy. Bitwa Warszawska jest uważana za 18. najważniejszą bitwę w dziejach świata.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
24°C Piątek
dzień
24°C Piątek
wieczór
20°C Sobota
noc
15°C Sobota
rano
wiecej »