Zamiast tego dzieci będą uczęszczać na lekcje wychowania seksualnego, praworządności, demokracji, kultury i obywatelstwa cyfrowego.
Władze francuskojęzycznej prowincji Kanady chcą wycofać ze szkół zajęcia z etyki i kultury religijnej. Zamiast tego dzieci będą uczęszczać na lekcje wychowania seksualnego, praworządności, demokracji, kultury i obywatelstwa cyfrowego.
Walka z religią w szkole to jedna z konsekwencji nowego prawa o świeckości państwa. Za dwa lata kultura religijna ma zniknąć z podręczników. Zdaniem rządzących wspominanie o niej w szkole dyskryminuje ateistów.
Biskupi Quebecu wezwali władze do ponownego rozważenia tej decyzji. Podkreślają, że zajęcia te, które miały w istocie formę religioznawstwa przyczyniały się wzajemnego poznania i poszanowania mieszkańców regionu, chroniąc tym samym młodych przed wpływami radykalnych ideologii. Kanadyjscy biskupi przypominają ponadto, że to rodzice powinni mieć decydujące zdanie w kwestii wychowania swych dzieci.
Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
To kolejny atak tego typu w ostatnich dniach i problemy z funkcjonowaniem systemu.
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.