Samolot z Korei Północnej, być może myśliwiec, rozbił się we wtorek w Chinach w pobliżu granicy między obu krajami - informuje w środę BBC, powołując się na "doniesienia południowokoreańskie".
Przypuszcza się, że pilot, który zginął w katastrofie, mógł próbować uciec do Rosji - twierdzą źródła wywiadowcze cytowane przez południowokoreańską agencję Yonhap.
Na zdjęciach wraku, zrobionych podobno przez mieszkańca prowincji Liaoning, gdzie wydarzyła się katastrofa, widać flagę północnokoreańską namalowaną na ogonie samolotu. Eksperci wojskowi mówią, że "wydaje się", iż był to samolot MiG-15. Maszyny te były wykorzystywane podczas wojny koreańskiej z lat 1950-1953.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.