Sekretarz generalny ONZ wezwał świat do niezwłocznej pomocy dla dotkniętego powodzią Pakistanu. "Potrzebuje jej w tym kraju 20 milionów ludzi" - powiedział Ban Ki-moon w czwartek podczas otwarcia w siedzibie ONZ konferencji państw-potencjalnych darczyńców.
Sekretarz generalny ONZ porównał katastrofalną powódź, która ostatnio nawiedziła Pakistan, do tsunami, które sześć lat temu spustoszyły wiele krajów basenu Oceanu Indyjskiego. "15, a może nawet 20 milionów ludzi potrzebuje natychmiastowej pomocy" - przekonywał Ban Ki-moon podczas konferencji w Nowym Jorku.
Ban Ki-moon obawia się, że i tak katastrofalna sytuacja w Pakistanie może być wkrótce jeszcze gorsza, bo meteorolodzy zapowiadają tam na najbliższe tygodnie ulewy monsunowe. "Niszczycielska siła przyrody będzie rosła z dnia na dzień" - ostrzegał sekretarz generalny ONZ.
Celem konferencji ONZ jest zebranie jak najwięcej pieniędzy na pomoc dla ofiar powodzi w Pakistanie. Oczekuje się między innymi, że szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton ogłosi decyzję rządu USA o zwiększeniu amerykańskiej pomocy dla Pakistanu z 90 do 150 milionów dolarów.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.