Dwóch polskich żołnierzy pełniących służbę w misji ISAF w Afganistanie zostało rannych w wyniku ostrzału konwoju - poinformował PAP rzecznik kontynentu por. Sebastian Kostecki.
Do zdarzenia doszło w środę o godz. 9.55 czasu afgańskiego (7.25 czasu polskiego). Polski konwój logistyczny jechał z bazy Ghazni do bazy Four Corners; został ostrzelany z ręcznych granatników przeciwpancernych - w jego kierunku wystrzelono kilka granatów RPG. Polacy odpowiedzieli ogniem.
Na miejsce zdarzenia - jak podał por. Kostecki - natychmiast został wezwany powietrzny oddział szybkiego reagowania tzw. QRF oraz śmigłowce ewakuacji medycznej. W rejon zdarzenia wysłano dodatkowo cztery plutony afgańskiej armii.
Ranni żołnierze zostali przetransportowani do szpitala polowego w Ghazni; przebywają pod stałą opieką lekarską. Ich rodziny zostały powiadomione o zdarzeniu.
W operacji ISAF - w ramach obecnej siódmej zmiany PKW uczestniczy ok. 2,5 tys. polskich żołnierzy.
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.