Pamiętajmy zawsze o tym, że to my, Polacy, przywróciliśmy 30 lat temu blask i świetność słowu "Solidarność" - powiedział w poniedziałek przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek podczas uroczystego zjazdu Solidarności w Gdyni.
Przewodniczący PE podkreślił, że słowo "Solidarność", które wyraża najważniejszą wartość społeczną stało się ponownie, także daleko od Polski, "spoiwem dla działania ludzi". "Polacy pokazali, że w oparciu o Solidarność można zwyciężać zło nawet uzbrojone w karabiny i czołgi. Dlatego czujmy się odpowiedzialni za Solidarność" - powiedział Buzek.
Podkreślił, że po latach od powstania Solidarności Polska jest członkiem Unii Europejskiej oraz NATO. "Członkostwo w Unii Europejskiej to dla nas przede wszystkim szansa bezpieczeństwa, położenia kresu temu ciągłemu przepychaniu jednego z największych europejskich narodów ze Wschodu na Zachód, z Zachodu na Wschód" - zaznaczył.
Podkreślił, że członkostwo w UE to także szansa na przyspieszenie postępu cywilizacyjnego i odrobieniu dystansu, który dzieli Polskę od rozwiniętych krajów. "Solidarność to od lat europejska marka otwierająca w Brukseli wiele drzwi" - mówił szef PE.
Przypomniał, że Polska przygotowuje się do objęcia w połowie 2011 r. prezydencji w Radzie UE. "To bardzo ważne wydarzenie. Stać nas na nowe, przełomowe propozycje dla Unii, możemy mieć realny, znaczący wpływ na Europę" - powiedział Buzek.
"Wolna Polska ciągle wielu naszych nadziei nie spełnia, wiemy też, że spełnienie wszystkich jest niemożliwe () wielu z nich moglibyśmy zasadnie oczekiwać. Teraz jednak, inaczej niż 30 lat temu, żadne drogi nie są przed Polską zamknięte" - mówił Buzek.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.