Najnowszy raport Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK) podaje, że 81 proc. mieszkańców diecezji płockiej uważa zdradę małżeńską za niedopuszczalną, a 65 proc. nie akceptuje przerywania ciąży, w istnienie czyśćca wierzy 69 proc.
Raport prezentuje stan wiary i etyczny model mieszkańców diecezji płockiej dziesięć wieków po tym, jak na Mazowszu rozpoczął się proces chrystianizacji. Opublikowane w formie książkowej wyniki badania zostały poprzedzone wstępem biskupa płockiego Piotra Libery.
Raport składa się z 7 rozdziałów opracowanych przez socjologów i statystyków ISKK.
Dr Lucjan Adamczuk przedstawia ogólną charakterystykę diecezji. Na jej terenie mieszka 806 tys. osób, z czego 44 proc. na wsi. Katolicy stanowią 97 proc. mieszkańców i skupieni są w 245 parafiach z 372 ośrodkami kultu.
Osoby wierzące stanowią 93 proc. mieszkańców. Niewierzących jest niespełna 1 proc., a niezdecydowanych i obojętnych łącznie 6 proc.
Raport analizuje szczegółowo wiarę w poszczególne prawdy wiary. Najmniej akceptacji wzbudza prawda o istnieniu czyśćca. W jego istnienie wierzy 69 proc., a nie ma zdania 23 proc.
Stan wiedzy oraz wiary religijnej w diecezji płockiej jest na stosunkowo wysokim poziomie. Trzech na czterech jej mieszkańców jest w stanie podać imiona Ewangelistów. Np. sakrament kapłaństwa wymienia 68 proc. osób.
Raport analizuje również etyczny model mieszkańców diecezji. 81 proc. z nich uważa zdradę małżeńska za niedopuszczalną, a 65 proc. nie akceptuje przerywania ciąży. Znacznie częściej za dopuszczalne uważane są: stosowanie środków antykoncepcyjnych (44 proc.), współżycie seksualne przed ślubem (43 proc.) czy rozwód (17 proc.).
Zdaniem autora wstępu do raportu, ordynariusza płockiego bp. Piotra Libery, „wszystkie wyniki z przeprowadzonych badań napawają optymizmem". "Dobre przyjmujemy z wdzięcznością. Te zaś, które niepokoją, odczytujemy jako wezwanie do refleksji" - napisał bp Libera.
Raport w formie książkowej został opublikowany nakładem Płockiego Instytutu Wydawniczego.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.