Reklama

Nauczyciele strajkują

W poniedziałek, zaledwie kilka dni po rozpoczęciu roku szkolnego, rozpoczął się we Francji strajk nauczycieli szkół średnich przeciw zmianom w oświacie. Ma być kontynuowany we wtorek, gdy w całym kraju odbędą się protesty przeciw reformie systemu emerytalnego.

Reklama

Według związków zawodowych, na znak protestu pracę przerwało w poniedziałek około 30 proc. nauczycieli gimnazjów i liceów. Kilkakrotnie niższą liczbę strajkujących podało natomiast ministerstwo edukacji - jedynie niecałe 6 proc. We wtorek do strajku ma dołączyć kadra pedagogiczna przedszkoli i szkół podstawowych.

Nauczycielski protest ma być, według związkowców, pierwszą odsłoną wrześniowej mobilizacji przeciwników rządowej polityki w sprawie emerytur. Ale personel gimnazjów i liceów ma także inne powody do niezadowolenia związane z masową redukcją etatów w sferze budżetowej oraz wchodzącą w tym roku reformą szkół średnich.

"Nauczyciele mają wrażenie, że szkoła została pozostawiona sama sobie" - podkreśla cytowany przez dziennik "Le Parisien" Sebastien Sihr, lider związku zawodowego tej branży SNUipp.

Jednym z głównych powodów oburzenia związkowców jest zapowiedziana na ten rok likwidacja 16 tysięcy etatów w szkolnictwie w ramach budżetowych oszczędności. Jest to zgodne z rządowym programem redukcji miejsc pracy w całej budżetówce, który przewiduje, że tylko co drugi pracownik odchodzący na emeryturę ma swojego następcę.

Protesty personelu oświaty wywołuje też wprowadzony od tego roku system kształcenia nauczycieli. Pośpiech w realizacji tych zmian spowodował zniesienie obowiązkowych do tej pory stażów pedagogicznych dla nowych nauczycieli. Oznacza to, jak podkreślają media, że w tym roku pracę rozpocznie 15 tysięcy nowych nauczycieli bez żadnego doświadczenia w pracy z uczniami.

Przedstawiciele związków krytykują też resort edukacji za inny pomysł: możliwość zastępowania strajkujących nauczycieli przez personel o niższych kwalifikacjach, np. studentów.

Na wezwanie związków zawodowych we wtorek mają strajkować i manifestować na ulicach pracownicy całego sektora budżetowego. Jest to sprzeciw wobec planowanemu przez rząd podniesieniu minimalnego wieku przejścia na emeryturę z 60 do 62 lat.

Oprócz szkół wtorkowe strajki dotkną transport lotniczy, koleje, komunikację miejską, szpitale, pocztę i media publiczne.

Strajk kolejarzy zacznie się już w poniedziałek wieczorem i potrwa do środy rano. Związkowcy zapowiadają poważne zakłócenia w komunikacji, gdyż na niektórych trasach kursować ma tylko co piąty TGV, a niemal zupełnie sparaliżowany ma być ruch metra i kolejek podmiejskich w regionie paryskim.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
1°C Sobota
noc
wiecej »

Reklama