Trwa europejska kampania obywatelska w obronie odpoczynku niedzielnego i rodziny. Zaproponowała ją grupa parlamentarzystów europejskich, korzystając z przewidzianego obowiązującym od 1 grudnia ub. r. Traktatem Lizbońskim prawa obywateli Unii Europejskiej do składania petycji w sprawie inicjatyw ustawodawczych.
Jak zwrócono uwagę, europejskie prawodawstwo przewiduje niedzielę jako dzień odpoczynku, ale w wielu krajach nie jest to przestrzegane. Coraz częściej ludzie w niedzielę pracują. Godzi to w dobro rodziny, a zwłaszcza dzieci. Potrzebują one bowiem dnia, który mogłyby spędzić w całości z rodzicami. Inicjatorzy petycji przypominają, że niedziela jako dzień odpoczynku jest jedną z podstaw wzorca społecznego Europy, należąc do jej dziedzictwa religijnego i kulturowego. Ideę poparła m.in. Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).
Inicjatywa jest otwarta dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej i organizacji naszego kontynentu. By propozycję ustawy w obronie niedzielnego odpoczynku przedstawić Parlamentowi Europejskiemu, konieczne jest zebranie przynajmniej miliona podpisów. Dotychczas poprzez stronę internetową www.free-sunday.eu zebrano ich prawie 20 tys.
Papieski jałmużnik po raz dziesiątypojechał do naszego ogarniętego wojną sąsiada.
Niepokój budzą zapowiedzi redukcji liczebności amerykańskich wojsk w Europie.
Sąd ws. prowokacji wobec ks. Popiełuszki chce przesłuchać zastępcę dyr. Departamentu IV MSW
Decyzja wywołała oburzenie wśród części lokalnej społeczności.
Nabożeństwo drogi krzyżowej znane w dzisiejszej formie - 14 stacji - sięga XVII w.
Ich strata wyniosła ponad 2 mld zł, a zysk pozostałych 475 mln zł.